
KICI KICI MAJ
stoję naga
w majowej samotni
żaby skaczą
deszcz kroplą w mej dłoni
mija w nas
kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
wtedy nagle
uchylam parasol
stoję naga
i jestem po stokroć
mija w nas
kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
kici kici
maj...
kici kici maj...
burza nagli
a myśli migocą
biegnę naga
i jestem tysiąckroć
mija w nas kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
mija w nas kolejna chwila
kici kici maj...
ZA DUŻO WIESZ
dużo za
dużo wiesz o mnie
o mnie miły
dużo za dobrze mnie znasz
musisz mnie
trochę zapomnieć
od tej chwili
liczę do trzech - rzucam czar
zapomnij o
mnie miły
zapomnij o mnie
zapomnij o mnie miły
zapomnij o mnie
dużo za
dużo o tobie
w mojej głowie
dużo za dużo w mych snach
zanim się
z tobą oswoję
tak się boje
liczę do trzech - rzucam czar
zapomnij o
mnie miły
zapomnij o mnie
zapomnij o mnie miły
zapomnij o mnie
dużo mi z
tobą za dobrze
z tobą miły
dużo za dobrze nam tak
znowu jest
wszystko odwrotnie
od tej chwili
liczę do trzech - rzucam czar
pamiętaj o
mnie miły
pamiętaj mnie
pamiętaj o mnie miły
pamiętaj mnie
pamiętaj o mnie miły
pamiętaj mnie...
JESZCZE NIE, PAJĄKU...
spójrz jak
złapałeś mnie
w niewidzialną sieć
twoich słów
spójrz jak
paraliżujesz mnie
delikatnie sącząc jad
do mych ust
bronię
się skrzydłami bo
jeszcze chwilę chce bronić się
macham lecz w ramiona twe
osłabiona tak wpadać chcę
moje
dłonie
już ciebie chcą
moje ciało...
ciało chce
tylko ja mówię: nie nie nie...
więc tak
tak miało być
twój misterny plan
runął w pył
ktoś grał
hipnotyzował mnie
delikatnie sącząc się
z twoich płyt
moje
dłonie
tak ciebie chcą
z moich ust - posłuchaj sam - ta-ta-tak...
moja nagość
nie kryje się
ciało me wciąż mówi: tak
i tylko - ja jeszcze - szczęście me -
ciągle mówię: nie nie nie...
jeszcze
nie... pająku...
ZA KARĘ
to łóżko
jest bezludną wyspą
znam ją całą wzdłuż i wszerz
ten apartament oceanem
wypłakanych łez
i gdy nad ranem
spod przymkniętych powiek
obserwuję cię
zadaję sobie to pytanie
i ty chyba też:
czy my
jesteśmy tu za karę
czy to miodowy miesiąc nasz
i gdzie ja oczy swoje miałam
a ty gdzie oczy swoje masz
czy ty to
ty
a ja czy to ja
ja mówię
tak - ty mówisz nie
ja mówię czarne - białe ty
odkrywam ci sekrety życia
widzę że ty śpisz
podniecająca nieobecność twoja
nagle zmienia się
w obecność z której przyjemności żadnej
nie ma więc
czy my
jesteśmy tu za karę
czy to miodowy miesiąc nasz
i gdzie ja oczy swoje miałam
a ty gdzie oczy swoje masz
czy ty to
ty a ja czy to ja
czy ty to ty a ja czy to ja
czy ty to ty a ja czy to ja
czy ty to ty a ja czy to ja
kochać za karę i pragnąć za karę
kochać za karę czy ktoś kazał cię
kochać za karę i pragnąć za karę
kochać za karę czy ktoś kazał mnie...
czy my
jesteśmy tu za karę...
STU POLICJANTÓW
stu
policjantów ma przyjść
by bronić tylko mnie
stu policjantów a ty
krążysz tu gdzieś
widzą że
musisz tu być
wydałam cię obława dziś
stu policjantów już śpi
uśpiłam ich
wejdź i
bądź
nie zbudzę ich tylko wstąp proszę
okłamuj
mnie
okłamuj mnie
okłamuj mnie i pocałuj mnie
okłamuj mnie
okłamuj mnie
okłamuj mnie i pocałuj mnie
tysiąc
żołnierzy chce dziś
uwięzić cię - mówią że
każdy ma siostrę a ty
bywasz tam też
tysiąc
żołnierzy - ich broń
w półmroku błyska czuję zapach jej
tysiąc żołnierzy już śpi
uśpiłam ich
chodź
miły chodź
nie zbudzę ich tylko bądź błagam
okłamuj
mnie
okłamuj mnie
okłamuj mnie i pocałuj mnie
okłamuj mnie
okłamuj mnie
okłamuj mnie i pocałuj mnie
okłamuj mnie...
KRYMINALNA MIŁOŚĆ
taka prosta
sprawa - zdaje się
tu on - to ona leżą więc
śmierć zadana sobie wzajem
miłość zdrada kara
wszystko razem
jeszcze
wczoraj tu widziano ich
tańczyli razem ona z nim
dzisiaj on i ona mają
portret sylwet kredą na podłodze
kryminalna
miłość w nas
konkurs zadawania ran
kryminalna miłość w nas
komu kto dziś zada więcej nowych ran
kryminalna miłość w nas
komu kto dziś zada więcej nowych ran
ciągle trzeba ranić
tego kogo kocha się najbardziej
obudzona z
najgłębszego snu
przyznaję - tak - to było tu
właśnie miałam ciebie zabić
za to żeś mnie zdradził
ty z nią - szkoda słów
i co z tego
że to tylko sen
widziałam wszystko - uśmiech jej
sen był bardzo namacalny
nie dziw się że teraz gonię cię
kryminalna
miłość w nas
konkurs zadawania ran
kryminalna miłość w nas
komu kto dziś zada więcej nowych ran
kryminalna miłość w nas
komu kto dziś zada więcej nowych ran
ciągle trzeba ranić
tego kogo kocha się najbardziej...
ZNIKAJĄC
znikając -
pytasz mnie
co z tobą się stanie
bo wiosna to śmierć
jest luty
ciepło jest
roztopić za młodu
ci dane i jej...
twa
śnieżna kochanka
spłynęła - jej nos
w tej chwili u stóp
leży twych
toczono was późno
w Trzech Króli spadł śnieg
te same rzeźbiły was dzieci
znikając -
pytasz mnie
kto kazał ci myśleć
i kochać więc wiedz
ja tylko dałam ci
ten szalik co ciepła nie daje i myśl
o
wśniegowstąpieniu
pewności i dusz
niezwykłych wędrówkach wśród chmur
o nowym wcieleniu
i płatkach co znów
tym razem was w święta przywrócą
znikamy
znikamy
wracamy
myślami
o
wśniegowstąpieniu
pewności i dusz
niezwykłych wędrówkach wśród chmur
o nowym wcieleniu
i płatkach co znów
tym razem was w święta przywrócą
wracamy...
DZIŚ TWÓJ ŚLUB
życzę ci
by z tobą był
taki jak był ze mną
życzę ci
by kochał cię
choć tak jak kochał mnie
życzę ci
by budził mnie
szeptem w środku nocy
tych dotknięć aż po świt
to tego życzę ci dziś
życzę ci
byś jeszcze dziś
mogła poznać prawdę
twa sukienka pręży się
już sama chciałaby iść
dziś twój
ślub
stoję tu
mówię coś
śmieję się
welon twój
bukiet twój
wybiegam nagle biegnę gdzieś...
dziś twój
ślub
stoję tu
w studni twej
moje łzy
kochaj go
aż po grób
z całego serca życzę ci...
dziś twój
ślub...
BOMBAY - GOA
Bombay -
szukam cię
Goa - szukam cię
ciągle we mnie trwasz
płoną listy twe
Goa -
pragnę cię
Bombay - przytul mnie
dokąd uciec mam
płoną zdjęcia twe
w tym
hotelu nie ma cię
byłam wszędzie szukam cię
bilet Bombay - Goa mam
nieustannie we mnie trwasz
w tym
pociągu nie ma cię
jeżdżę ciągle - kocham cię
bilet Bombay - Goa mam
nieustannie we mnie trwaj
Bombay...
Goa...
Bombay...
Goa...
w tym
hotelu nie ma cię
byłam wszędzie szukam cię
bilet Bombay - Goa mam
nieustannie we mnie trwasz
w tym
pociągu nie ma cię...
TAŃCZ NA MYM WESELU
wiedziałeś
kiedy wejść
dokładnie w tym momencie
gdy ksiądz zapytał czy
ktokolwiek wie cokolwiek
mów jeśli
wiesz coś
mów jeśli mam
wybiec z kościoła
nim powiem swe "tak"
twa magia wciąż działa
lecz wiedz o tym że
tym razem odchodzę
na zawsze bo chcę
teraz
tańcz na
mym weselu
tańcz na mym weselu
tańcz na mym weselu
tańcz na mym weselu
poranna
rosa już
obmywa weselników
i znów cię widzę tu
po chwili w sadzie znikasz
nigdy
przenigdy
za tobą w ślad
nigdy nie wyjdę
nad rzekę bo tam
płynęły twe słowa
wciągały mnie w nurt
jak woda głęboka
więc widząc cię tu
wołam
tańcz na
mym weselu
tańcz na mym weselu
tańcz na mym weselu
tańcz na mym weselu...
początek strony 
|