STRONA GŁÓWNA BIOGRAFIA
DYSKOGRAFIA
TEKSTY
FOTOGRAFIE
WYWIADY
INFORMACJE
"EMPiK News"
<<<powrót
MULTIMEDIA
KSIĘGA
GOŚCI
CHAT
SONDA
KONTAKT
|
|
OBYWATEL G.C.
Trudno uwierzyć w to, co się
stało. Jeszcze nie tak dawno podpisywał dla nas płyty
z soundtrackiem do "Wiedźmina". Byt bardzo
zadowolony z efektów pracy nad tą muzyką. Widać
było, że jest naładowany nową energią. Miał plany
związane z Republiką, z projektami solowymi...
Niestety nie
będzie nam dane usłyszeć już ani nowych kompozycji,
ani tekstów Grzegorza Ciechowskiego. Jego śmierć była
szokiem dla wszystkich, którzy znali, choć trochę,
polski rynek muzyczny. Nie sposób było nie zauważyć
jego twórczości bez względu na to, czy były to
rockowe piosenki Republiki, czy nowoczesny, inteligentny
pop Justyny Steczkowskiej, czy w końcu jego solowe
płyty, na których poruszał się po najodleglejszych z
pozoru gatunkach muzycznych. Pisał muzykę do filmów,
wydawał płyty jako Obywatel G.C. i Grzegorz z Ciechowa,
pisał teksty piosenek dla wielu polskich artystów i
wielu pomagał jako producent. Wszystko, co robił,
miało wspólny mianownik, niezwykłą i nieczęsto
spotykaną w rockowym świecie kulturę. Grzegorz mówił
i śpiewał znakomitą polszczyzną i zawsze miał do
powiedzenia coś wartego uwagi. Pomimo upływu lat
wciąż był człowiekiem pokazującym nam rzeczy nowe i
interesujące. Muzyka, którą komponował, niosła w
sobie zawsze niebanalne rozwiązania i zaskakującą
inwencję w łączeniu różnych stylów i brzmień.
Kiedy w roku '81 zadebiutował z Republiką, nikt nie
wiedział, jak sklasyfikować muzykę tej grupy. Była na
tyle świeża i oryginalna, że nie można było
znaleźć porównań. Niektórzy twierdzili nawet, że to
punk rock. Po latach wszyscy pogodzili się z faktem, że
ten zespół i jego lider stworzyli nową jakość na
polskiej scenie i że ich płyty to styl sam w sobie.
Grzegorz bardzo różnił się od stereotypu gwiazdy
rocka. Był człowiekiem wykształconym, erudytą i nie
pociągało go życie rockandrollowca. Mimo to zyskał
uznanie i sympatię w oczach wszystkich muzyków, którzy
mieli okazję z nim współpracować. Jak gdyby wbrew
słynnemu czarnobiałemu image'owi był postacią
niezwykle barwną i jego brak na naszym rynku będzie
bardzo boleśnie odczuwalny...
EMPiK miał wiele razy przyjemność
gościć Grzegorza Ciechowskiego i z Republiką, i z
innymi projektami. Spotykał się z fanami w naszych
salonach i trudno pogodzić się z myślą, że ten
sympatyczny, zawsze uśmiechnięty człowiek już nigdy
do nas nie przyjdzie. Jedno jest pewne: jego muzyka
zostanie z nami na zawsze. Płyty Republiki, Obywatela
G.C., Grzegorza z Ciechowa będą obowiązkowym
repertuarem w każdym salonie EMPiK. l to nie dlatego,
że Grzegorza już z nami nie ma, ale dlatego, że to
wspaniała muzyka, wspaniałe poezje i dzieło
wspaniałego artysty. Dzieło, które wciąż jest i
zawsze będzie aktualne...
Piotr Miecznikowski Manager w Dziale
Muzyki, EMPiK
www.empik.com
|